Listy do Zofii Kossak

Opublikowany Autor blogksiazki

Jan Dobraczyński opowiedział mi w maju 1992 roku także o niewykorzystywanej szansie (ale tylko szansie) wystąpienia o nagrodę literacką Nobla dla Zofii Kossak. Otrzymał list Grahama Greene’a, że jest duże prawdopodobieństwo, iż w 1961 roku może ją otrzymać ktoś z Polski. Pan Jan w liście napisał o jej kandydaturze. Greene odpisał mu, że oficjalnie on nie może nic w tej sprawie zrobić. ("Mogę działać tylko zakulisowo, Ktoś z Polski musi wystąpić w tej sprawie oficjalnie"). Rząd nie chciał, więc może wystąpił ktoś, Kto już dostał nagrodę Nobla. Niestety nasi laureaci (Władysław Reymont, Henryk Sienkiewicz i Maria Curie-Skłodowska) już nie żyli. Sprawę kandydatur omawiano na posiedzeniu PEN Clubu. Miały być cztery kandydatury: Jan Paradowski, Maria Dąbrowska, Jarosław Iwaszkiewicz i Zofia Kossak. Zgłoszono trzech pierwszych pisarzy. Nikt z nich nie został laureatem. Przyznano nagrodę literacką Iwo Andriciowi.