Choć poczynając od I wojny światowej w wielu krajach rozwijano nieustannie coraz to nowe konstrukcje czołgów, dopiero niemiecki Blitzkrieg w Polsce uświadomił specjalistom od taktyki i uzbrojenia, iż koniecznością jest posiadanie przez piechotę skutecznych środków do ich zwalczania. Książka przedstawia ewolucję tej broni – od karabinów i rusznic przeciwpancernych, przez coraz potężniejszą artylerię przeciwpancerną, aż po ręczne wyrzutnie pocisków rakietowych, z których najsłynniejsze to amerykańskie bazooki i niemieckie panzerfausty.
Obok klasycznego, ogólnie znanego i wielokrotnie opisywanego w literaturze przedmiotu uzbrojenia istniało też wiele mniej znanych i mniej konwencjonalnych, często równie skutecznych, co artyleria, środków niszczenia czołgów, także obszernie omówionych przez autora.