Przychodzi baba do lekarza

Opublikowany Autor blogksiazki

Przychodzi baba do lekarza
– Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie.
– Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią!
– Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę…

***
Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, cierpię na ostre bóle głowy…
– Pije pani zbyt dużo alkoholu.
– ja w ogóle nie piję alkoholu.
– a więc z pewnością zbyt dużo pani pali.
– nigdy nie paliłam
– za późno chodzi pani spać…
– o godzinie dziesiątej zawsze jestem już w łóżku
– w takim razie pani aureola jest zbyt ciasna i uwiera.

***
Ostatni dowcip o babie która przychodziła do lekarza. Pogrzeb baby. w kondukcie idzie mnóstwo ludzi. nagle w trumnie urywa się wieko i baba wypada na asfalt ulicy. Żałobnicy nie zauważają tego. Na leżącą na jezdni babę najeżdża samochód ciężarowy. Kierowca gdy spostrzegł, że przejechał człowieka wpadł w panikę. Załadował babę na platformę i aby ukryć ślady, wyrzucił ją na torowisko. Tam przejechał ją pociąg. Dopiero rano na drugi dzień znalazł ją dróżnik i zawiadomił policję. Późnym popołudniem z sali operacyjnej szpitala do którego przywieziono babę wychodzi chirurg i ocierając pot z czoła mówi z uśmiechem:
– Będzie żyła!