Młodzież – świat przeżywany i tożsamość

Opublikowany Autor blogksiazki

Prezentowane w tym tomie studia empiryczne przedstawiają rezultaty badań przeprowadzonych przeze autora w drugiej połowie lat 90. XX wieku (1996-2000).
Tematem zainteresowania autora byli (w większości) licealiści. Co zadecydowało o takim wyborze? Autor potrafi wskazać trzy powody, dla których swoje badawcze zainteresowanie w końcu lat 90. minionego stulecia skupił na licealistach.
Pierwszy z nich stanowi fakt, że w tym właśnie okresie ukształtowała się grupa młodzieży, którą nazwać można młodzieżą licealną nie tylko ze względu na typ szkoły, ale ze względu na wspólne postawy i poglądy wyróżniające tę grupę wśród całej młodzieży i stanowiące o jej odmienności. Istnieje samoświadomość odrębności młodzieży licealnej, a jeden z ważniejszych tego wskaźników stanowi poczucie, że jest elitą młodzieżową" (Świda-Ziemba, 2000a, ss. 213-214).

Drugi z powodów wiąże się z rejestrowanym przez badaczy od drugiej połowy lat 90. zanikiem różnic regionalnych. Dzięki temu licealiści są bardzo podobni do siebie niezależnie od tego, skąd pochodzą. Czy młodzi bydgoszczanie – uczniowie liceów ogólnokształcących, są podobni do swoich rówieśników z Warszawy, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Gdańska

Trzeci powód zainteresowania autora licealistami wiąże się z rosnącą liczbą uczniów podejmujących po szkole podstawowej (obecnie gimnazjum) naukę w liceach ogólnokształcących. W latach dziewięćdziesiątych dwukrotnie wzrosła liczba młodych bydgoszczan uczęszczających do tego typu szkół, w tym samym okresie dwukrotnie zmalała liczba uczniów pobierających naukę w zasadniczych szkołach zawodowych (szczegółowe dane znajdują się w podrozdziale.Ilu ich było?

Nie oznacza to jednak, że obiektem badań, których rezultaty są opisane w tej pracy, byli wyłącznie uczniowie szkół ogólnokształcących. W rozdziale "Tożsamość młodych bydgoszczan" autor porównuje kompetencje, koncepcje, zadowolenie i autokoncepcje uczniów trzech typów szkół: liceów ogólnokształcących, techników i zasadniczych szkół zawodowych. Także część zatytułowana "Młodzi bydgoszczanie o swoim mieście" nie ogranicza się do elity młodzieżowej.