I kto to papla?

Opublikowany Autor blogksiazki

Jest wiele słowników, ale jeden język wciąż opiera się próbom opisu i zamknięcia w najbardziej opasłym nawet tomie – język dzieci. Damian Strączek – z zawodu redaktor, a prywatnie ojciec dwójki dzieci – podjął próbę zmierzenia się z gąszczem przedziwnych słów i wyrażeń, jakimi zaskakują nas najmłodsi.

Idiotyk, migojasa, procesan, lompapica, psowa awaria, migadełko i pokrętek – to tylko przykłady słów, które opisuje ta książka. Jeśli myślisz, że isikaka to japońskie pozdrowienie, a niepokój budzi w tobie obietnica: "zjem kromkę aż do krawężnika", sięgnij po ten nietypowy słownik.
Autor zebrał dziesiątki autentycznych powiedzonek i słów, które choć zdają się abstrakcyjne, wręcz surrealistyczne, budzą zachwyt nad dziecięcą pomysłowością i przede wszystkim wywołują salwy śmiechu.
Całość wieńczy aneks, czyli specjalny dodatek dla "znękanych rodziców", w którym powinni się odnaleźć każda mama i każdy tata małego dziecka.