Biały tygrys – Aravind Adiga

Opublikowany Autor blogksiazki

Aravind Adiga został laureatem nagrody Man Booker Prize (Bookera) za książkę Biały tygrys. Nagrodą poza prestiżem jest czek na 50.000 funtów.

Informacja ze strony wydawcy:

Żadnej bajkowej egzotyki rodem z Bollywood, żadnego pachnącego szafranu, ani powiewnego sari, żadnych złudzeń. Biały Tygrys – kipiąca gniewem i zuchwale prześmiewcza powieść Aravinda Adigi pokazuje szokujący i ekscytujący zarazem obraz współczesnych Indii i indyjskich konfliktów społecznych.

Balram Halwai – tytułowy Biały Tygrys – to człowiek niezwykle skomplikowany. Służący. Filozof. Przedsiębiorca. Morderca. W listach do premiera Chin, który ma odwiedzić Indie, udziela mu gratis kilku lekcji na temat prawdziwego oblicza indyjskiej przedsiębiorczości i przedstawia historię swojego życia. Przez siedem nocy, w świetle groteskowego żyrandola, Balram snuje przejmującą opowieść o tym, jak udało mu się odmienić los, choć jego przeznaczeniem było robić cukierki, i jak z uczciwego i pracowitego chłopca, urodzonego w ciemnym sercu Indii, stał się pełnym determinacji zabójcą.Nie mając nic prócz własnej inteligencji i silnego instynktu przetrwania, Balram zostaje kierowcą (i służącym) bogatego właściciela ziemskiego, który zabiera go ze sobą do Delhi. Wielkie miasto, jego przepych i możliwości, są dla chłopaka objawieniem, ale dla ludzi takich jak on, na samym dole społecznej drabiny, świat olśniewających nowych Indii nigdy nie będzie dostępny. Jest tylko jeden sposób, by Balram mógł stać się jego częścią – musi zamordować swego pana.

Oczami Balrama oglądamy Indie, jakich nigdy dotąd nie widzieliśmy: z karaluchami i centrami handlowymi, z prostytutkami i skorumpowanymi politykami, z ubogimi wioskami nad Gangesem, w których panuje bezprawie, i napędzającymi Amerykę ośrodkami techniki i outsourcingu w Bangalurze. Opowiadając historię swojego życia, Balram przekonuje, że religia nie stwarza moralności, a pieniądze nie rozwiązują wszystkich problemów – można mieć z życia, co się chce, jeśli tylko podsłucha się właściwą rozmowę, a w skorumpowanym świecie wciąż zdarza się przyzwoitość.

Aravind Adiga

Urodził się w 1974 roku w Madrasie, w południowych Indiach, ale wiele lat przebywał w Ameryce, zdobywając wykształcenie i dziennikarski warsztat. W 2003 roku wrócił do Indii. Jako korespondent magazynu „Time” podróżował po Indiach, Nepalu, Bangladeszu i Sri Lance. Przeprowadził wywiady m.in. z Donaldem Trumpem oraz premierami Indii, Pakistanu i Sri Lanki. Jego artykuły o polityce, biznesie i sztuce ukazują się m.in. w „Financial Times”, „Time” i MSNBC.com. Biały Tygrys to jego debiut powieściowy. Mieszka obecnie w Bombaju.

Napisali o książce:

Cyniczna, pełna złośliwej satysfakcji opowieść Balrama doskonale ukazuje współczesne Indie – nie ma tu ani śladu lirycznej nostalgii, tylko rzeczywistość w całej swej bujności i obfitości.~„The Times”

Doskonała odtrutka na liryczny obraz Indii. ~ „Publishers Weekly”

W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat niewiele czytałem powieści, które zrobiłyby na mnie tak wielkie wrażenie jak Biały Tygrys. Ta debiutancka książka indyjskiego dziennikarza była niczym cios obuchem. To zdumiewająca, pełna gniewu powieść o niesprawiedliwości i władzy. ~ „USA Today”

Ta wartko tocząca się powieść, której akcja dzieje się w Indiach, koryguje gładką, bajkową egzotykę, jaką często jest karmiony czytelnik z Zachodu… Jeśli to są ludzie, którzy zbudowali Indie, ich prawnuki faktycznie mogą dokopać Ameryce… ~ „New York Magazine”

Piekielnie okrutna i błyskotliwa… Żaden szczegół tej powieści nie brzmi fałszywie, żaden nie sprawia wrażenia fikcji. „Biały Tygrys” to dzieło demaskatorskie… A ponieważ jest równocześnie pełne ciętego dowcipu przechodzącego w celny patos, Adigę jako pisarza czeka sukces. ~ „Sunday Telegraph”

Adiga to prawdziwy pisarz – to znaczy ktoś, kto tworzy oryginalny język i oryginalną wizję. Taki jest język Balrama Halwai – dowcipny, dosadny, wreszcie psychopatyczny… Rzecz niezwykła. ~ „Sunday Times”